Ostatnie dni pracy w Polsce, juz prawie 2 lata temu!Czas mija tak szybko!Kasiu, jesli to czytasz, to goracaco Cie caluje. Usmiech automatycznie sie poajwia na mojej twarzy, jak przypominam sobie te zwariowana sesje w sklepie:)
My last days of work in Poland. It's almost 2 years ago! The time passes so quickly! Katie, if U are reading this, I'm sending You lots of kisses. The smile appearson my face, when I recalling this crazy photoshots in a shop:)
2 comments:
tooo był moment...oj przewroty przewroty....heheh sesja zajebista...szkoda że sklepu już nie ma...za to kanapa stoi u mnie w mieszkanku :DDD buziak :*******uśmiech był :)
że teraz Luca... ;P
kocham kocham kocham <3 <3 <3 i kochać nie przestane !!!
trzecia fota moja najukochańsza !!! a to wszystko za sprawą wspaniałej modelki oraz znakomitej pani fotograf ;) życzę wam dziewczynki wszystkiego co najlepsze, najsłodsze i najpiękniejsze :D Mam nadzieję że jeszcze kiedyś się spotkamy... buziolki :***
Post a Comment