Chyba tak na prawdę jest.
Czasem dopada mnie tęsknota za miejscem, gdzie mieszkałam jeszcze rok temu.
Czasem dopada mnie tęsknota za miejscem, gdzie mieszkałam jeszcze rok temu.
I trudno mi nawet sprecyzować, czy jest to tęsknota za miejscem czy za ludźmi, a może za jednym i drugim? a może za czymś jeszcze innym?
Brakuje mi kawy z Renią, kuchennych pogaduch z Wiolą, sałatki z mango popijanej różowym winem z Magdą, Olą..
Parku, ciszy, spokoju i Londynu wieczorem.
Jednak pamiętam, też odwrotne chwile, gdy będąc Tam, tęskniłam za tym co Tu.
Brakuje mi kawy z Renią, kuchennych pogaduch z Wiolą, sałatki z mango popijanej różowym winem z Magdą, Olą..
Parku, ciszy, spokoju i Londynu wieczorem.
Jednak pamiętam, też odwrotne chwile, gdy będąc Tam, tęskniłam za tym co Tu.
Za rodziną. Za Mamą i Siostrą. Za znajomym i niepowtarzalnym zapachem powietrza. Za przyjaciółmi i nie przyjaciółmi chyba też!
Co w nas jest takiego, że wciąż wybrzydzamy?
Co w nas jest takiego, że wciąż wybrzydzamy?
Czy to oznacza że nie odnalazłam jeszcze swojego "miejsca na ziemi", czy to coraz bardziej przedłużające się oczekiwanie na wiosnę działa jakoś tak nie bardzo na babskie rozkminy ?
I gdy już mam ochotę wyciągnąć walizkę i uciec daleko,( jak już to robiłam nie raz) dostaję smsa od Najlepszej :"jem śniadanie i widzę Śnieżkę. Marzenia się spełniają".
I gdy już mam ochotę wyciągnąć walizkę i uciec daleko,( jak już to robiłam nie raz) dostaję smsa od Najlepszej :"jem śniadanie i widzę Śnieżkę. Marzenia się spełniają".
Uśmiecham się, spoglądam w prawo i mam ochotę odpisać : "jem śniadanie, i widzę Majkę. Marzenia się spełniają"
I dociera do mnie. To nie długość i szerokość geograficzna, tylko człowiek tworzy Twoje miejsce na ziemi.
I dociera do mnie. To nie długość i szerokość geograficzna, tylko człowiek tworzy Twoje miejsce na ziemi.
Jest dobrze.
a na dobranoc graficzka
1 comment:
Przejrzałam kilka wpisów i jestem szczerze pod wrażeniem.. Piękne
Post a Comment